Hiszpańska policja zweryfikowała liczbę ofiar katastrofy pociągu w miejscowości Santiago de Compostela. W wyniku wykolejenia się pociągu zginęło 78, a nie - jak podawano wcześniej - 80 osób.
Przyczyną błędnego ustalenia liczby ofiar było początkowe przekonanie służb ratowniczych, że część najbardziej uszkodzonych szczątków ludzi znalezionych przez funkcjonariuszy początkowo uznano za pochodzące od różnych osób - potem jednak okazało się, że w wielu przypadkach są to fragmenty ciała tej samej osoby - podaje dziennik "El Mundo". Służbom ratowniczym wciąż nie udało się zidentyfikować wszystkich ofiar katastrofy.
Szybkobieżny pociąg jadący z Madrytu wykoleił się w miejscowości Santiago de Compostela prawdopodobnie z powodu przekroczenia dopuszczalnej prędkości przez maszynistę - na odcinku drogi, na którym dopuszczalna jest prędkość 80 km/h, pociąg miał jechać z prędkością 190 km/h. Przebywający w szpitalu maszynista został formalnie aresztowany.
arb, RMF FM
Szybkobieżny pociąg jadący z Madrytu wykoleił się w miejscowości Santiago de Compostela prawdopodobnie z powodu przekroczenia dopuszczalnej prędkości przez maszynistę - na odcinku drogi, na którym dopuszczalna jest prędkość 80 km/h, pociąg miał jechać z prędkością 190 km/h. Przebywający w szpitalu maszynista został formalnie aresztowany.
arb, RMF FM
