Plama ropy zagraża Koh Samet – jednej z najbardziej dzikich plaż w Tajlandii. Do wody trafiło 50 tys. litrów ropy. Władze zamknęły wyspę dwa dni po wycieku.
Trwa akcja ratunkowa mająca na celu oczyszczenie wybrzeża.
ja, CNN Newsource/x-news
ja, CNN Newsource/x-news