Zamachowiec samobójca zabił przynajmniej 24 osoby i ranił 60 innych podczas pogrzebu funkcjonariuszy pakistańskiej policji.
Zamachowiec zdetonował bombę dokładnie w chwili, gdy jeden z policyjnych oficerów miał rozpocząć modlitwy za zmarłych kolegów, którzy zostali zastrzeleni kilka godzin wcześniej.
Jedną z ofiar zamachu jest dowódca antyterrorystów w prowincji, Fayaz Sumbal.
Do zamachu doszło w miejscowości Quetta w prowincji Beludżystan. Quetta jest uznawana za schronienie dla wielu talibańskich bojowników.
Kolejny zamach na cmentarzu
W sąsiedniej prowincji, za afgańską prowincją także doszło do zamachu na cmentarzu. Zginęło w nim 7 kobiet i 7 dzieci, które przyszły odwiedzić groby bliskich zmarłych podczas pełnienia służby na rzecz sił koalicji międzynarodowej stacjonującej w tym kraju pod auspicjami NATO.
Russia Today, ml
Jedną z ofiar zamachu jest dowódca antyterrorystów w prowincji, Fayaz Sumbal.
Do zamachu doszło w miejscowości Quetta w prowincji Beludżystan. Quetta jest uznawana za schronienie dla wielu talibańskich bojowników.
Kolejny zamach na cmentarzu
W sąsiedniej prowincji, za afgańską prowincją także doszło do zamachu na cmentarzu. Zginęło w nim 7 kobiet i 7 dzieci, które przyszły odwiedzić groby bliskich zmarłych podczas pełnienia służby na rzecz sił koalicji międzynarodowej stacjonującej w tym kraju pod auspicjami NATO.
Russia Today, ml