"Muzułmanie chronią dobra Kościoła"

"Muzułmanie chronią dobra Kościoła"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Muzułmanie chronią salezjan pracujących w Egipcie (fot. sxc.hu)Źródło:FreeImages.com
- Większość muzułmanów jest bardzo przychylna chrześcijanom, a w szczególności Kościołowi katolickiemu - mówi dziennikarzom TVN24 ks. Jan Bednarz, salezjanin od 16 lat przebywający na misji w Egipcie.
W czasie weekendowych zamieszek ks. Bednarz podróżował między Kairem a Aleksandrią. Jak przyznał w rozmowie z TVN24, nie bał się, choć sytuacja była niebezpieczna. - Jestem przyzwyczajony, bo znam realia tutaj w Egipcie. Chociaż obawy zawsze były. Bardziej wystraszona była moja mama i cała rodzina - mówił ks. Bednarz. Jak mówi jego znajomy, ks. Kazimierz Gajowy pracujący w Betlejem, szkoła salezjańska ks. Bednarza wychowuje nie tylko chrześcijan w Egipcie, ale też muzułmanów, którzy potem stają w obronie placówki misyjnej.

- Dbamy o jednych i drugich, żeby dać im szansę nauki - mówi na antenie TVN24 ks. Gajowy. - Człowiek wykształcony może pomyśleć o budowaniu swojej przyszłości bez angażowania się w ultraekstremistyczne ugrupowania - dodaje. Zapytany o cel swojej misji, odpowiada: - Aby oni w życiu mieli coś lepiej. I po latach oni to doceniają - tłumaczy ks. Gajowy.

Zwolennicy islamistycznego Bractwa Muzułmańskiego nieprzychylnym okiem patrzą na żyjących w Egipcie innowierców, w tym chrześcijan. Przed atakami bractwa placówkę misyjną, w której pracuje ks. Bednarz chronili już muzułmanie mieszkający nieopodal salezjańskiej szkoły. - Powstają komitety chrześcijańsko-muzułmańskie, które bronią dobra Kościoła i muzułmanów - mówi ks. Bednarz. Jak dodaje, większość muzułmanów jest przychylna chrześcijanom. Na dowód przytacza fakt, że do prowadzonej przez niego szkoły chodzą uczniowie bardzo radykalnego odłamu islamu, salafizmu.

sjk, TVN24