16-latek podejrzany o śmiertelne pobicie weterana II wojny światowej w stanie Waszyngton będzie sądzony jak dorosły.
88-letni weteran II wojny światowej, Delbert Belton został pobity na śmierć przez dwóch przypadkowych nastolatków w Spokane w stanie Waszyngton w USA. Do zdarzenia doszło przed barem Eagle Lounge, gdzie Belton przychodził trzy razy w tygodniu spotkać się z przyjaciółmi i pograć w bilard.
Delbert Belton służył podczas II wojny światowej w armii amerykańskiej na Pacyfiku, gdzie w bitwie o Okinawę został ranny w nogę. Podczas feralnej wizyty w Eagle Lounge wyszedł z baru wcześniej, by odprowadzić przyjaciółkę do domu, gdyż nie chciał, by wracała sama. Czekając na nią został zaatakowany, pobity i pozostawiony przez napastników. Koroner stwierdził poważne obrażenia głowy.
Policja zatrzymała jednego z podejrzanych o śmiertelne pobicie weterana II wojny światowej. 16-letni Demetruis Glenn będzie sądzony jak dorosły. Policja poszukuje drugiego z napastników.
Śmierć weterana to drugie tego typu zdarzenie w USA w ciągu tygodnia. 16 sierpnia dwóch nastolatków zastrzeliło w mieście Duncan w Oklahomie 23-letniego bejsbolistę. Jak tłumaczyli policji, "nudzili się”.
zew, CNN, CBS/x-news