Grupa homoseksualistów odwiedziła portowe miasto Kotor w Czarnogórze. Kościół prawosławny zareagował natychmiast - dwie świątynie zamknęły swoje drzwi przed zwiedzającymi - donosi "Balkan Insight".
Do miasteczka Kotor przybił statek "Celebrity Silhouette" z 2,5 tys. homoseksualistami na pokładzie. Prom reklamuje się jako przyjazny mniejszościom seksualnym. Tuż po zejściu pasażerów na ląd, dwa kościoły prawosławne zamknęły swoje drzwi i wywiesiły komunikaty o treści: "pilnie zamknięte". Do kościołów nie można było wejść przez kilka godzin.
Mimo incydentu z zamknięciem kościołów, homoseksualni turyści nie odczuli podczas wycieczki do Kotoru innych objawów dyskryminacji na tle orientacji seksualnej. - Kotor i Czarnogóra zdały test na szacunek dla inności - powiedział gazecie "Blic" Vasilije Kusovac, dyrektor portu w Kotorze.
Miesiąc wcześniej ulicami czarnogórskich miast przeszły parady równości. Doszło do zamieszek z udziałem prawicowych bojówek. Kilka osób zostało rannych.
sjk, "Balkan Insight"
Mimo incydentu z zamknięciem kościołów, homoseksualni turyści nie odczuli podczas wycieczki do Kotoru innych objawów dyskryminacji na tle orientacji seksualnej. - Kotor i Czarnogóra zdały test na szacunek dla inności - powiedział gazecie "Blic" Vasilije Kusovac, dyrektor portu w Kotorze.
Miesiąc wcześniej ulicami czarnogórskich miast przeszły parady równości. Doszło do zamieszek z udziałem prawicowych bojówek. Kilka osób zostało rannych.
sjk, "Balkan Insight"