Pastorka: szczepionki są złe. Wybuchła epidemia odry

Pastorka: szczepionki są złe. Wybuchła epidemia odry

Dodano:   /  Zmieniono: 
Szczepionka przeciw odrze należy do najskuteczniejszych (fot.sxc.hu)
Pastorka z Newark w stanie Teksas pouczała przez lata swoich parafian o szkodliwości szczepionek. Skutek? W jej parafii wybuchła epidemia odry.
Jak informuje portal npr.org, od dziesięciu lat w Stanach Zjednoczonych nie słyszano o większych problemach z przypadkami zachorowań na odrę. Było tak do czasu, gdy świeżo po powrocie z Indonezji zarażony wirusem odry mężczyzna postanowił odwiedzić północny Teksas. Tam, w położonym niedaleko Dallas w mieście Newark mężczyzna udał się do kościoła Eagle Mountain International. Pech chciał, że w tym właśnie kościele pastorka nauczała wiernych o szkodliwości szczepionek. Po wizycie mężczyzny w świątyni 21 osób zachorowało na odrę.

W odpowiedzi na wybuch epidemii w niewielkiej społeczności pastorka, córka popularnego teleewangelisty Kennetha Copelanda, wystosowała oświadczenie, w którym zapewniła, że nie jest przeciwniczką szczepionek, a ma jedynie "pewne zastrzeżenia". - Powiem wam jakie są fakty [na temat szczepionek], a fakty są faktami, ale znamy też prawdę. A prawda zawsze zwycięża fakty - powiedziała enigmatycznie dziennikarzom pastorka z Eagle Mountain International.

Większość chorych parafian stanowią dzieci, które nigdy się nie szczepiły. Szczepionka przeciw odrze - jedna ze skuteczniejszych szczepionek - praktycznie eliminuje możliwość zachorowania na tę chorobę. Jak podaje npr.org, większość lekarzy w USA nigdy nie spotkała się z chorym na odrę.

sjk, npr.org, "Dallas Observer"