W Egipcie znów niespokojnie. Podczas zamieszek wywołanych przez zwolenników obalonego 3 lipca prezydenta Mohammada Mursiego zginęło 5 osób.
Demonstracje zorganizowane w kilku miastach Egiptu były największymi od czasu sierpniowych, gdy doszło do walk z wojskiem i rządzący wprowadzili stan wyjątkowy.
Podczas wieczornych protestów jedna osoba została zastrzelona w Kairze, cztery pozostałe w miastach na południu. Wciąż nie wiadomo, czy ta czwórka to żołnierze czy przeciwnicy rządu.
W wielu miejscach może dojść do eskalacji przemocy.
Russia Today, ml
Podczas wieczornych protestów jedna osoba została zastrzelona w Kairze, cztery pozostałe w miastach na południu. Wciąż nie wiadomo, czy ta czwórka to żołnierze czy przeciwnicy rządu.
W wielu miejscach może dojść do eskalacji przemocy.
Russia Today, ml