Co piąte dziecko rozbiera się w sieci

Co piąte dziecko rozbiera się w sieci

Dodano:   /  Zmieniono: 
Co piąte dziecko rozbiera się w internecie (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Coraz częściej dzieci na Zachodzie spotykają się w internecie z tzw. seksualnym szantażem - donosi "Rzeczpospolita".
Otyłość, poglądy, ubiór, wygląd, bogactwo rodziców - to tylko niektóre z powodów prześladowań nieletnich internautów. Jak wynika ze statystyk, co trzecie dziecko w internecie jest atakowane kłamstwami na swój temat. Najgroźniejszym zjawiskiem prześladowania w sieci nieletnich jest jednak szantaż seksualny. 15-letnia Kanadyjka Amanda Todd pokazała swoje piersi mężczyźnie, który umieścił ich zdjęcie na portalach społecznościowych. Dziewczyna zmieniała miejsce zamieszkania i szkoły kilka razy. Po kilku miesiącach powiesiła się.

W 2000 r. naukowcy ostrzegali, że 6 proc. amerykańskich dzieci dotkniętych jest tzw. cyberbullingiem. Dwa lata temu Narodowa Rada Przeciwdziałania Przestępczości USA informowała już, że zjawisko dotyka ponad połowy amerykańskich nastolatków. Z powodu nękania w sieci od 2010 roku samobójstwo popełniło 34 dzieci. 8 września tego roku życie odebrał sobie 15-letni Kanadyjczyk Todd Loik. Był prześladowany na portalu Facebook.com, dostawał obraźliwe sms-y. W końcu wrażliwy nastolatek nie wytrzymał i targnął się na swoje życie.

Samobójstwo popełniła także 14-letnia Brytyjka Hannah Smith - przypomina "Rzeczpospolita". Użytkownicy portalu Ask.fm pisali o niej, że jest "tłustą krową", która powinna zachorować na raka. Namawiali ją, by odebrała sobie życie. Z raportu fundacji "Ditch the Label" pomagającej ofiarom nękania w internecie wynika, że ponad połowa młodych Brytyjczyków była prześladowana na Facebooku, a co czwarte dziecko na portalach Twitter.com (28 proc.) lub Ask.fm (26 proc.).

sjk, "Rzeczpospolita"