Północne wybrzeże Wietnamu i południowe wybrzeże Chin przygotowuje się do nadejścia tajfunu Haiyan, który zabił dziesiątki tysięcy Filipińczyków - podaje BBC.
Ponad 600 tys. Wietnamczyków zostało ewakuowanych z terenów zagrożonych niszczycielską siłą żywiołu. W Chinach alarm ogłoszono na wyspie Hainan oraz w prowincjach Kuangtung i Kuangsi. Według prognoz tajfun uderzy w wybrzeże wietnamskie w poniedziałek rano czasu lokalnego.
Początkowo sklasyfikowany w skali 1-5 jako 5 (najgroźniejszy) tajfun Haiyan po przetoczeniu się przez Filipiny stracił na sile i jest teraz klasyfikowany jako 4. Wiatr w rejonach przejścia tajfunu może wiać z prędkością nawet do 160 km na godzinę.
Według szacunków podawanych przez filipińską policję tajfun Haiyan zabił na Filipinach co najmniej 10 tysięcy osób - donosi BBC. Wiatr wiejący w porywach z prędkością przekraczająca 300 kilometrów na godzinę wyrządził ogromne szkody. Jednym z najbardziej zniszczonych miast jest nadmorski Tacloban.
Jak podaje BBC w chwili uderzenia Tajfunu w środkowe wyspy Filipin fale osiągały wysokości 15 metrów, a wiatr wiał z prędkością dochodzącą do 275 km na godzinę. Średnia opadów deszczu wyniosła 400 mm wody. - Nigdy nie widziałem takich zniszczeń - powiedział BBC kapitan John Andrews, wiceszef Urzędu Lotnictwa Cywilnego na Filipinach. - To tak, jakby tornado przeszło przez otwartą przestrzeń. Na lotnisku nie ostała się żadna infrastruktura, oprócz ścian - dodał Andrews.
sjk, BBC, CNN Newsource/x-news
Początkowo sklasyfikowany w skali 1-5 jako 5 (najgroźniejszy) tajfun Haiyan po przetoczeniu się przez Filipiny stracił na sile i jest teraz klasyfikowany jako 4. Wiatr w rejonach przejścia tajfunu może wiać z prędkością nawet do 160 km na godzinę.
Według szacunków podawanych przez filipińską policję tajfun Haiyan zabił na Filipinach co najmniej 10 tysięcy osób - donosi BBC. Wiatr wiejący w porywach z prędkością przekraczająca 300 kilometrów na godzinę wyrządził ogromne szkody. Jednym z najbardziej zniszczonych miast jest nadmorski Tacloban.
Jak podaje BBC w chwili uderzenia Tajfunu w środkowe wyspy Filipin fale osiągały wysokości 15 metrów, a wiatr wiał z prędkością dochodzącą do 275 km na godzinę. Średnia opadów deszczu wyniosła 400 mm wody. - Nigdy nie widziałem takich zniszczeń - powiedział BBC kapitan John Andrews, wiceszef Urzędu Lotnictwa Cywilnego na Filipinach. - To tak, jakby tornado przeszło przez otwartą przestrzeń. Na lotnisku nie ostała się żadna infrastruktura, oprócz ścian - dodał Andrews.
sjk, BBC, CNN Newsource/x-news