W Korei Północnej za rządów Kim Ir Sena został powołany (w 1977 roku) zespół ekspertów medycznych, którzy mieli maksymalnie przedłużyć życie północnokoreańskiego dyktatora - informuje chosun.com. Kim Ir Sen zmarł w 1994 roku, w wieku 82 lat.
Powołany przez Kim Ir Sena zespół zajmował się badaniami ziół leczniczych stosowanych w medycynie wschodu, hodował nowe lecznicze rośliny i szukał sposobu na przedłużenie życia przywódców Korei Północnej do 120 lat. Na czele zespołu stała Kim So-yeon, która niedawno opublikowała książkę na temat badań przeprowadzonych przez północnokoreańskich naukowców.
Okazuje się, że według Kim So-yeon pierwszym warunkiem długowieczności jest odpowiednia dieta i... śmiech. Dlatego właśnie uczeni organizowali specjalne pokazy komedii dla Kim Ir Sena, a także organizowali występy dzieci, które miały wywoływać uśmiech na ustach dyktatora. Ten, kto rozśmieszył Kim Ir Sena pięciokrotnie jednego dnia otrzymywał honorowy tytuł "zasłużonego aktora". Zdaniem Kim So-yeon ta terapia odniosłaby skutek, gdyby nie to, że Kim Ir Sen nie poprzestał na oglądaniu komedii. Kiedy skończył 78 lat zaczęto - na jego polecenie - przetaczać mu krew od młodego mężczyzny, co miało wywołać skutki uboczne, które doprowadziły do śmierci Kim Ir Sena w wieku 82 lat.
arb, chosun.com
Okazuje się, że według Kim So-yeon pierwszym warunkiem długowieczności jest odpowiednia dieta i... śmiech. Dlatego właśnie uczeni organizowali specjalne pokazy komedii dla Kim Ir Sena, a także organizowali występy dzieci, które miały wywoływać uśmiech na ustach dyktatora. Ten, kto rozśmieszył Kim Ir Sena pięciokrotnie jednego dnia otrzymywał honorowy tytuł "zasłużonego aktora". Zdaniem Kim So-yeon ta terapia odniosłaby skutek, gdyby nie to, że Kim Ir Sen nie poprzestał na oglądaniu komedii. Kiedy skończył 78 lat zaczęto - na jego polecenie - przetaczać mu krew od młodego mężczyzny, co miało wywołać skutki uboczne, które doprowadziły do śmierci Kim Ir Sena w wieku 82 lat.
arb, chosun.com