Janukowycz: Nie mogę ocenić kto winny temu, że Berkut bił demonstrantów

Janukowycz: Nie mogę ocenić kto winny temu, że Berkut bił demonstrantów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezydent Wiktor Janukowycz już zagłosował. Czy jego partia utrzyma władzę? (fot. mat. prasowe kancelarii prezydenta Ukrainy)
Prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz w wywiadzie udzielonym ukraińskiej telewizji powiedział, że nie ma prawa oceniać, kto jest winny sytuacji, która doprowadziła do rozpędzenia pokojowej demonstracji na Majdanie Niepodległości 30 listopada.
Na Ukrainie protesty zwolenników integracji z Unią Europejską trwają od nocy z 21 na 22 listopada, po tym jak rząd Ukrainy zdecydował o wstrzymaniu prac przygotowujących podpisanie umowy stowarzyszeniowej Ukrainy z unią Europejską. Pierwsze demonstracje miały miejsce na Majdanie Niepodległości w Kijowie. Wyjaśniając swoją decyzję, prezydent Janukowycz podkreślił, że nigdy nie zrobi niczego przeciwko własnemu narodowi.

Jak powiedział w rozmowie z Angelą Merkel, decyzja była podyktowana presją Rosji oraz faktem, że "został z nią sam na sam” . Odnosząc się do wstrzymania stowarzyszenia UE z Ukrainą premier podkreślił, ze „odpowiedzią na taką sytuację musi być dialog, trzeba być cierpliwym”.

3 grudnia parlament Ukrainy odrzucił wniosek opozycji o wotum nieufności wobec rządu premier Mykoły Azarowa. Za odwołaniem rządu głosowało 186 posłów, podczas gdy aby skutecznie usunąć rząd konieczne było poparcie przynajmniej 226 członków Rady Najwyższej. Jedynie trzech posłów było przeciwnych odwołaniu rządu, pozostali się wstrzymali od głosu.

30 listopada siły specjalne ukraińskiej milicji - Berkut brutalnie rozpędziły demonstracje na Placu Niepodległości. W ciągu kilku następnych doszło do kolejnych starć demonstrantów z milicją i Berkutem, jednak opozycja i protestujący oskarżyli rząd o wynajmowanie "młodych dresiarzy" o dokonywanie prowokacji.

Kyic Post, X-news, ml