Chodorkowski: Poprosiłem Putina o łaskę ze względu na sytuację rodzinną

Chodorkowski: Poprosiłem Putina o łaskę ze względu na sytuację rodzinną

Dodano:   /  Zmieniono: 
Pierwsze zdjęcie Chodorkowskiego po wyjściu z więzienia (fot.khodorkovsky.ru)
Ułaskawiony przez prezydenta Federacji Rosyjskiej, były szef Jukosu Michaił Chodorkowski zamieścił na swojej stronie internetowej oświadczenie, w którym wyjaśnił powody stojące za skierowaniem prośby o łaskę do Putina.
Chodorkowski wyjaśnił, że prośbę o ułaskawienie wysłał 12 listopada. Jako jej uzasadnienie podał "sytuację rodzinną". Dodał, iż nie podnoszono kwestii przyznania się do winy.

"Chciałbym podziękować wszystkim, którzy przez te lata śledzili sprawę Jukosu. Dziękuję za wsparcie mnie, mojej rodziny i tych wszystkich którzy zostali niesłusznie skazani i sądzeni" - napisał miliarder, dodając że wciąż myśli o wszystkich przebywających w więzieniu.

Były właściciel Jukosu opuścił w piątek więzienie na mocy dekretu o amnestii podpisanego przez prezydenta Rosji Władimira Putina. Chodorkowski wystąpił niezwłocznie o paszport. Jak twierdzi, leci do Niemiec, gdyż hospitalizowana jest tam jest matka.

Dzień wcześniej Putin zapowiedział amnestię dla byłego właściciela Jukosu podczas trwającej ponad cztery godziny konferencji prasowej. - Spędził w więzieniu już ponad 10 lat. To według mnie długi okres - powiedział dziennikarzom Władimir Putin. - Amnestia Chodorkowskiego zostanie niedługo podpisana - dodał.

Jak przypomniał Putin, skazańcy w Rosji mogą ubiegać się amnestię, a Chodorkowski na taki krok nie zdecydował się - aż do tej pory. Były właściciel Jukosu i swego czasu najbogatszy człowiek w Rosji został aresztowany w 2003 roku i skazany na karę dziewięciu lat pozbawienia wolności za przestępstwa podatkowe i defraudację. W 2010 roku sąd przedłużył wyrok Chodorkowskiego o kolejne dwa lata.

Tydzień wcześniej prezydent Rosji zapowiedział z okazji 20-tej rocznicy uchwalenia Konstytucji Federacji Rosyjskiej amnestię dla 25 tys. osób, wśród których są: członkini grupy Pussy Riot i kilkoro aktywistów Greenpeace zatrzymanych podczas protestu na Morzu Barentsa. W środę 18 grudnia Duma oficjalnie uchwaliła amnestię.

sjk, Russia Today, "Kommersant", BBC