Nieznani sprawcy uprowadzili w Iraku - i wkrótce zwolnili - trzech malezyjskich dziennikarzy; zranili też dwóch malezyjskich lekarzy-wolontariuszy i zabili irackiego tłumacza.
Zwolnionych dziennikarzy odesłano do szpitala w Bagdadzie. Podczas uprowadzenia nie doznali żadnych obrażeń.
Jak podały wcześniej władze Malezji, zostali oni zaatakowani w sobotę rano, kiedy jechali dwoma samochodami ze swojego hotelu w Bagdadzie do szpitala.
em, pap