Breivik w więzieniu przechodzi przez piekło. Żąda nowej konsoli do gier

Breivik w więzieniu przechodzi przez piekło. Żąda nowej konsoli do gier

Dodano:   /  Zmieniono: 
Breivik żąda poprawy warunków w więzieniu (fot. sxc)
Norweg Anders Breivik, który odbywa karę pozbawienia wolności za zabicie 77 osób na wyspie Utøya, wystosował czterostronnicowy list do władz więzienia, w którym skarży się na warunki przetrzymywania i grozi strajkiem głodowym. - "Inni więźniowie mają dostęp do gier dla dorosłych, mnie pozostają jedynie mniej ciekawe gry dla dzieci. Na przykład 'Rayman Revolution' - gra stworzona z myślą o trzylatkach" - pisze w liście cytowanym przez Euronews.

W Norwegii nie funkcjonuje kara dożywocia, więc Breivik został skazany na 21 lat. Karę odbywa od 2 lat i kolejny już raz poskarżył się na warunki panujące w więzieniu w czterostronicowym, odręcznie napisanym liście przekazanym władzom zakładu karnego. M.in. chciałby mieć nowszą konsolę do gier.

Breivik grozi podjęciem strajku głodowego, jeśli minister sprawiedliwości nie przestanie traktować go "gorzej niż zwierzęcia". - "Jeśli umrę, wszyscy prawicowi ekstremiści w Europie będą dokładnie wiedzieli, kto konkretnie jest za to odpowiedzialny (...) Może to przynieść krótkoterminowe konsekwencje dla osób, które do tego doprowadziły i całej Norwegii, która w ciągu najbliższych kilkunastu, kilkudziesięciu lat będzie miała nowy faszystowski ustrój"- podkreśla w swoim liście.

Prócz tego, Breivik chciałby większe kieszonkowe (teraz wynosi ok. 120 zł) i zaprzestania kontroli listów.

Sprawca masakry w Oslo i na wyspie Utoya poskarżył się też, że "przechodzi przez piekło", którego nie może już wytrzymać.

22 lipca 2011 r. Breivik dokonał zamachu bombowego w dzielnicy rządowej Oslo, w którym zginęło osiem osób. 69 kolejnych osób  - w zdecydowanej większości dzieci i młodzież -  zastrzelił na wyspie Utoya, gdzie odbywał się obóz młodzieżówki norweskiej Partii Pracy.

Nie wyrażał skruchy przed sądem, a swoją zbrodnię argumentował ochroną Norwegii przed "islamizacją i wielokulturowością".

W 2012 r. Breivik został skazany na 21 lat więzienia z możliwością przedłużenia kary, jeśli sąd po tym czasie stwierdzi, że wciąż stanowi zagrożenie.


DK, Euronews, TVN24