Minister spraw zagranicznych Polski Radosław Sikorski udzielił wywiadu włoskiej stacji telewizyjnej RAInews24. Ocenił, że jeśli Europa będzie się godzić „jednego kraju europejskiego przez drugi oraz wspieranie zamieszek na terytorium drugiego kraju, będzie to oznaczało powrót do najgorszych tradycji XIX i XX wieku”.
-Z zaniepokojeniem obserwujemy sytuację na Ukrainie. Zarówno oddalanie się Rosji od Zachodu, jak i fiasko modernizacji Ukrainy w ciągu ostatnich 20 lat – mówił Sikorski. - 20 lat temu Polska i Ukraina znajdowały się na podobnym poziomie życia, dzisiaj w Polsce ten poziom jest trzykrotnie wyższy – dodał. - Nasz PKB wzrósł o 49%, w tym o 20% od wybuchu kryzysu finansowego. Nasi studenci i profesorowie podróżują po Europie. Polska stała się krajem bardziej nowoczesnym – Sikorski tłumaczy polskie zmiany.
Minister powiedział także, że na wschodniej Ukrainie mamy do czynienia ze wspieraniem separatyzmu oraz terroryzmu przez jedno państw. - Stanowi to bardzo niebezpieczny precedens ze względu na to, że podobne miejsca zagrożone separatyzmem występują w całej Europie – podkreślił.
MSZ,ml
Minister powiedział także, że na wschodniej Ukrainie mamy do czynienia ze wspieraniem separatyzmu oraz terroryzmu przez jedno państw. - Stanowi to bardzo niebezpieczny precedens ze względu na to, że podobne miejsca zagrożone separatyzmem występują w całej Europie – podkreślił.
MSZ,ml