22-letni Elliot Rodger najpierw zastrzelił w Santa Barbara sześć osób, a potem zapewne popełnił samobójstwo. Wcześniej nagrał wideo i umieścił je w internecie - zapowiadał, że zemści się na kobietach za to, że go nie chcą.
Do tragedii doszło w piątek w nocy czasu kalifornijskiego w jednej z dzielnic Santa Barbara Vila Isla, niedaleko kampusu University of California-Santa Barbara.
Młody mężczyzna w czarnym bmw krążył po ulicach, zaczepiał młodych ludzi, a do niektórych strzelał.
- Podjechało do mnie auto, kierowca wystawił przez okno pistolet i zapytał: "Hej, co słychać?". Pomyślałem, że to replika broni, poszedłem więc dalej. Wtedy usłyszałem strzały, coś świsnęło mi nad głową - opowiada jeden ze świadków zdarzenia.
Akurat tego wieczora studenci świętowali zakończenie kolejnego roku studiów. Jak pisze brytyjski "Telegraph", atak zakończył się pojedynkiem w stylu Dzikiego Zachodu pomiędzy mordercą a zastępcą szeryfa, po czym sprawca uciekł swoim bmw. Nie wiadomo jednak, czy zabójca został śmiertelnie raniony przez policjanta, czy też sam odebrał sobie życie. W jego samochodzie, tuż obok ciała, znaleziono broń.
Sprawca zastrzelił 6 osób, kolejne 7 ranił.
"Kara od Elliota Rodgera"
Niedługo po tym, jak informacja o zabójstwach trafiła do mediów, okazało się, że sprawcą jest syn drugiego reżysera "Igrzysk śmierci". Zanim ruszył na ulicę umieścił na YouTube film, zatytułowany "Kara od Elliota Rodgera". Biuro szeryfa też szybko potwierdziło, że to "dowód zapewne związany ze zbrodnią".
Na filmiku słuchać, jak 22-letni Rodger zapowiada, że to "będzie dzień jego zemsty na ludzkości". Zapowiadał, że zjawi się w Vila Isla i "zabije każdą osobę, którą napotka".
Roger skarży się, że wciąż jest prawiczkiem i że nawet nigdy nie pocałował dziewczyny. Żadna nie chciała się z nim umawiać.
Jak podaje BBC, Elliot Rodger był leczony psychiatrycznie.
BBC, "Gazeta Wyborcza"
Młody mężczyzna w czarnym bmw krążył po ulicach, zaczepiał młodych ludzi, a do niektórych strzelał.
- Podjechało do mnie auto, kierowca wystawił przez okno pistolet i zapytał: "Hej, co słychać?". Pomyślałem, że to replika broni, poszedłem więc dalej. Wtedy usłyszałem strzały, coś świsnęło mi nad głową - opowiada jeden ze świadków zdarzenia.
Akurat tego wieczora studenci świętowali zakończenie kolejnego roku studiów. Jak pisze brytyjski "Telegraph", atak zakończył się pojedynkiem w stylu Dzikiego Zachodu pomiędzy mordercą a zastępcą szeryfa, po czym sprawca uciekł swoim bmw. Nie wiadomo jednak, czy zabójca został śmiertelnie raniony przez policjanta, czy też sam odebrał sobie życie. W jego samochodzie, tuż obok ciała, znaleziono broń.
Sprawca zastrzelił 6 osób, kolejne 7 ranił.
"Kara od Elliota Rodgera"
Niedługo po tym, jak informacja o zabójstwach trafiła do mediów, okazało się, że sprawcą jest syn drugiego reżysera "Igrzysk śmierci". Zanim ruszył na ulicę umieścił na YouTube film, zatytułowany "Kara od Elliota Rodgera". Biuro szeryfa też szybko potwierdziło, że to "dowód zapewne związany ze zbrodnią".
Na filmiku słuchać, jak 22-letni Rodger zapowiada, że to "będzie dzień jego zemsty na ludzkości". Zapowiadał, że zjawi się w Vila Isla i "zabije każdą osobę, którą napotka".
Roger skarży się, że wciąż jest prawiczkiem i że nawet nigdy nie pocałował dziewczyny. Żadna nie chciała się z nim umawiać.
Jak podaje BBC, Elliot Rodger był leczony psychiatrycznie.
BBC, "Gazeta Wyborcza"
