Szarża szwedzkiej policji konnej rozdzieliła walczących narodowców i antynazistów

Szarża szwedzkiej policji konnej rozdzieliła walczących narodowców i antynazistów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Policjant na koniu (fot. sxc.hu)Źródło:FreeImages.com
W Malmö miał przemawiać lider antyimigracyjnej Partii Szwedów Stefan Jacobsson. Grupa 1,5 tys. antynazistów zorganizowała więc protest, aby zakłócić jego wystąpienie. Doszło do strać. Tłum spacyfikowała szwedzka policja konna, którą szarżą w tłum rozdzieliła walczące strony.
Przeciwnicy Jacobssona jeszcze zanim ten zaczął przemawiać, zaczęli rzucać w stronę zwolenników Partii Szwedów petarty i granaty dymne. Zakłócali wystąpienie, wykrzykując hasła wymierzone przeciwko nacjonalistom. Po zakończeniu przemówienia, zgromadzeni słuchacze Jacobssona ruszyli w stronę antynazistów. Na ulicach Malmö rozpętała się regularna bitwa.

Na miejsce zostały wezwane służby początkowe. Walka była tak zażarta, że policjanci zdecydowali się na konną szarżę w tłum. W ten sposób udało im się rozdzielić walczące strony. W wyniku interwencji funkcjonariuszy rannych zostało 9 osób. Jedną osobę potrącił też policyjny radiowóz. Spośród wszystkich poszkodowanych jedna osoba jest w stanie krytycznym. Funkcjonariusze aresztowali też kilka osób.

Thelocal.se