Amerykańskie dowództwo przymierza się do zlikwidowania baz wojskowych na terenie Niemiec z wyjątkiem bazy lotniczej potrzebnej do prowadzenia operacji w Afganistanie i Iraku.
Amerykański przedstawiciel przy NATO, gen. James Jones, oświadczył w sobotę, że wszystkie bazy w Niemczech z wyjątkiem tej jednej mogą zostać zlikwidowane.
"Tylko baza w Ramstein jest poza dyskusją" - powiedział Jones w wywiadzie udzielonym "Sueddeutsche Zeitung". "Chcielibyśmy z niej korzystać tak długo, jak będziemy miło widziani w Niemczech. O innych bazach nie chciałbym mówić".
Baza lotnicza w Ramstein jest strategicznym punktem, z którego docierają dostawy dla amerykańskich wojsk w Afganistanie i Iraku.
Analitycy od dawna szukają sposobu zmiany struktury rozmieszczenia baz USA za oceanem. Mówi się m.in. o przeniesieniu ich do krajów Europy Środkowej: Polski, Bułgarii, Rumunii. Na razie Pentagon nie podjął żadnych decyzji.
W Niemczech znajduje się większość spośród 115 tysięcy amerykańskich żołnierzy stacjonujących w Europie.
em, pap