Naukowcy produkują gaz z... bakterii E. coli. Rewolucyjne odkrycie?

Naukowcy produkują gaz z... bakterii E. coli. Rewolucyjne odkrycie?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Naukowcy produkują gaz z... bakterii E. coli. Rewolucyjne odkrycie? (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Jak informuje Wyborcza.pl, w periodyku Nature Communications opublikowano pracę, w której naukowcy omówili proces modyfikacji genetycznej bakterii E. coli w taki sposób, aby... produkowały propan. To jeden ze składników mieszaniny propan-butan, zwanej LPG.
Propan z butanem to popularne paliwo do napędzania pojazdów i ogrzewania. Póki co, pozyskuje się je z gazu ziemnego lub jako produkt uboczny w procesie rafinacji ropy naftowej. Tymczasem, jest szansa, że gazy będzie można pozyskiwać naturalnie - z bakterii.

Naukowcy z Imperial College w Londynie i fińskiego uniwersytetu w Turku zmodyfikowali genetycznie powszechnie występujące bakterie E. coli tak, aby syntetyzowały propan. Proces zakłada zmianę w genach odpowiedzialnych za syntezę lipidów, a bakterie po modyfikacji zamiast nich, produkowały propan.

Póki co to tylko "przymiarka" - aby w produkować gaz na skalę komercyjną, bakterie musiałyby pracować tysiąc razy wydajniej, niż w eksperymencie.

To jednak nic w porównaniu do deklaracji badaczy - chcą oni produkować paliwo... z powietrza. W podobny sposób zmodyfikują genetycznie cyjanobakterie, bakterie fotosyntetyzujące, które potrzebne do życia związki chemiczne wytwarzają sobie same z zawartego w powietrzu dwutlenku węgla, wody oraz energii słonecznej. Jeśli to się naukowcom powiedzie, za pomocą genetycznie zmodyfikowanych bakterii będzie można pozyskiwać paliwo ze składników, które nic nie kosztują.

"Choć wyprodukowaliśmy tylko niewielkie ilości paliwa, było ono gotowe do wykorzystania, na przykład w silnikach. To otwiera możliwość produkcji odnawialnego paliwa, które mogłoby uzupełniać wykorzystanie paliw kopalnych, takich jak ropa naftowa, olej napędowy, benzyna, gaz i paliwo lotnicze, a z czasem mogłoby je zastąpić" - pisali naukowcy o eksperymencie.

"Mamy nadzieję, że w ciągu 5 - 10 lat będziemy w stanie opracować proces na skalę komercyjną, co pozwoli zaspokoić popyt na paliwo w zrównoważony ekologicznie sposób" - piszą autorzy badań.

Wyborcza.pl