Adoptowany 12-latek molestował inne dzieci pary rodziców z Seattle w USA. Rodzice pozywają agencję adopcyjną. Nie chcą oddawać chłopca, ale przenieśli go do innego domu. Ze względu na to, iż wynajem kosztuje, chcą od agencji rekompensaty.
- Stanowy Departament Służb Socjalnych i Zdrowotnych nie dopełnił obowiązków. Wiedzieli, że to dziecko z problemami ale nic nam nie powiedzieli. Próby gwałtów na młodszych zdarzały się mu u poprzedniej rodziny adopcyjnej - newser.com cytuje oskarżenia przybranych rodziców wobec urzędników.
Trish i Steven opiekują się siódemką dzieci. Czwórką biologicznych i trójką adoptowanych. 12-latek atakował każde z nich. Robił "seksualne gesty" imitując to, co robił mu starszy "brat".
Zajmujące się procesem adopcyjnym stanowe Office of the Children and Family przyznało się rodzicom, że oddawanie im dwunastolatka pod opiekę było błędem.
newser.com
Trish i Steven opiekują się siódemką dzieci. Czwórką biologicznych i trójką adoptowanych. 12-latek atakował każde z nich. Robił "seksualne gesty" imitując to, co robił mu starszy "brat".
Zajmujące się procesem adopcyjnym stanowe Office of the Children and Family przyznało się rodzicom, że oddawanie im dwunastolatka pod opiekę było błędem.
newser.com