"Minister kultury" z Ługańska chce kary śmierci za wywoływanie ducha dowódcy UPA

"Minister kultury" z Ługańska chce kary śmierci za wywoływanie ducha dowódcy UPA

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ukraina (fot. Wikipedia)
Irina Fiłatowa, "minister kultury" samozwańczej Ługańskiej Republiki Ludowej, w oficjalnym piśmie zaapelowała o wydanie wyroku śmierci na kobietę, która na cmentarzu wywoływała ducha dowódcy UPA Romana Szuchewycza.
"Dowiedziałam się, że w nocy z 13 na 14 października 2014 roku, w dzień, w którym banderowska junta świętuje dzień UPA, obywatelka Krasnowska przybyła na miejski cmentarz w Ługańsku w celu przeprowadzenia obrzędów, które miały na celu osłabienia państwowości ŁRL, powodując uszczerbek na zdrowiu jej obywateli. Obywatelka przyzywała ducha przywódcy banderowców Romana Szuchewycza" - napisała Fiłatowa. W związku z wywoływaniem ducha Szuchewycza, domaga się dla Krasnowskiej kary śmierci.

Tymczasem władze samozwańczej Ługańskiej Reubliki Ludowej odżegnują się od Fiłatowej. Wcześniej "minister kultury" domagała się kary śmierci dla kijowskiej pisarki Ireny Karpy. Opublikowała też swoje erotyczne zdjęcia w serwisach społecznościowych.

TVP Info