Zachodnia prasa zbiera informacje na temat domniemanych zamachowców z Paryża.
"Washington Post" twierdzi, że jeden z braci - Cherif Kouachi - został wciągnięty w nurt radykalnego islamu przez niejakiego Farida Benyettou, który "bandę społecznych wyrzutków i drobnych kryminalistów szkolił w wojskowym stylu".
"Daily Telegraph" informuje, że Cherif Kouachi wspierał Djamela Beghala, islamistę związanego z meczetem w londyńskim Finsbury Park. Beghala oskarża się m.in. o zwerbowanie przed laty zamachowca Richarda Reida. "Daily Telegraph" pisze, że Kouachi miał zostać zwerbowany w więzieniu.
Media zachodnie podają, że bracia Kouachi od lat byli na "czarnej liście" służb amerykańskich. Mieli zakaz wstępu na terytorium USA.
Dziennikarze dowiedzieli się także, że Said Kouachi miał w 2011 roku spędzić "miesiące" w Jemenie, gdzie był szkolony przez Al-Kaidę Półwyspu Arabskiego.
"Washington Post", "Daily Telegraph", BBC, CNN
"Daily Telegraph" informuje, że Cherif Kouachi wspierał Djamela Beghala, islamistę związanego z meczetem w londyńskim Finsbury Park. Beghala oskarża się m.in. o zwerbowanie przed laty zamachowca Richarda Reida. "Daily Telegraph" pisze, że Kouachi miał zostać zwerbowany w więzieniu.
Media zachodnie podają, że bracia Kouachi od lat byli na "czarnej liście" służb amerykańskich. Mieli zakaz wstępu na terytorium USA.
Dziennikarze dowiedzieli się także, że Said Kouachi miał w 2011 roku spędzić "miesiące" w Jemenie, gdzie był szkolony przez Al-Kaidę Półwyspu Arabskiego.
"Washington Post", "Daily Telegraph", BBC, CNN