Jak podaje CNN Tokio rekwiruje paszporty dziennikarzom, którzy chcą wybrać się do Syrii. Decyzja japońskich władz ma związek z egzekucjami dwóch obywateli tego kraju, dokonanymi przez Państwo Islamskie.
- Urzędnicy ministerstwa i policjanci powiedzieli mi, że jeśli dobrowolnie nie oddam paszportu, to zostanę aresztowany - mówił w rozmowie z jedną z japońskich telewizji dziennikarz Yuichi Sugimoto.
Zdaniem dziennikarza to naruszanie jego praw do swobody ekspresji, przemieszczania się i wolności prasy. Jak poinformował Sugimoto, w sobotę w domu odwiedzili go przedstawiciele MSZ i policjanci. Poprosili go o oddanie paszportu.
"Szanujemy wolność mediów, wolność zbierania wiadomości i podróży. W tym samym czasie rząd ma niezmiernie ważny obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa japońskim obywatelom, którzy wyjeżdżają za granicę lub tam mieszkają" - napisało w oświadczeniu MSW i zaznaczyło, iż wielokrotnie próbowało odwieść dziennikarza od wyjazdu do Syrii.
CNN
Zdaniem dziennikarza to naruszanie jego praw do swobody ekspresji, przemieszczania się i wolności prasy. Jak poinformował Sugimoto, w sobotę w domu odwiedzili go przedstawiciele MSZ i policjanci. Poprosili go o oddanie paszportu.
"Szanujemy wolność mediów, wolność zbierania wiadomości i podróży. W tym samym czasie rząd ma niezmiernie ważny obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa japońskim obywatelom, którzy wyjeżdżają za granicę lub tam mieszkają" - napisało w oświadczeniu MSW i zaznaczyło, iż wielokrotnie próbowało odwieść dziennikarza od wyjazdu do Syrii.
CNN