Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w amerykańskim Kansas City.
Samochód stoczył się sześciometrowej ze skarpy i wylądował na dachu. Za kierownicą siedziała kobieta. Według policjantów 26-latka widząc, że auto zbliża się do krańca muru wypchnęła z niego dwójkę dzieci i sama bezskutecznie usiłowała zatrzymać samochód. Kobieta trafiła do szpitala ze złamaną ręką i kilkoma siniakami.
CNN Newsource/x-news
CNN Newsource/x-news