Rosyjscy deputowani domagają się zniesienia embarga na zachodnią żywność. Dmitrij Gudkow, który jest współautorem propozycji, uważa, że sankcje zachodu stały się zbyt poważnym problemem dla rosyjskiego społeczeństwa - podaje "The Moscow Times".
Sprawa dotyczy prokremlowskiej partii Sprawiedliwa Rosja. Jej członkowie alarmowali, że embargo na zachodnią żywność uderza w Rosjan. Zaproponowali ustanowienie przepisów, które zniosą zakazy oraz ograniczą władzę Władimira Putina w kwestii nakładania nowych sankcji.
Autorzy projektu - Dmijtrij Gudkow i Siergiej Pietrow - otrzymali nagany. Politycy, którzy trafili do Dumy z ramienia Sprawiedliwej Rosji, nie są już w jej szeregach, ale pozostają w parlamentarnej frakcji.
Projekt został złożony w parlamencie w środę. Autorzy twierdzą, że zakaz importu żywności wprowadzony w odpowiedzi na zachodnie sankcje doprowadził do wzrostu cen żywności i ograniczył możliwości rosyjskich przedsiębiorców. "Zachodnie sankcje i nasze antysankcje stały się tak dużym problemem, że musimy to teraz w jakiś sposób odkręcić bez utraty twarzy" - napisał na Facebooku Gudkow.
Partia wezwała swoich członków do wycofania swoich podpisów spod projektu. Ma on być niepatriotyczny i obrażać Putina.
"The Moscow Times"
Autorzy projektu - Dmijtrij Gudkow i Siergiej Pietrow - otrzymali nagany. Politycy, którzy trafili do Dumy z ramienia Sprawiedliwej Rosji, nie są już w jej szeregach, ale pozostają w parlamentarnej frakcji.
Projekt został złożony w parlamencie w środę. Autorzy twierdzą, że zakaz importu żywności wprowadzony w odpowiedzi na zachodnie sankcje doprowadził do wzrostu cen żywności i ograniczył możliwości rosyjskich przedsiębiorców. "Zachodnie sankcje i nasze antysankcje stały się tak dużym problemem, że musimy to teraz w jakiś sposób odkręcić bez utraty twarzy" - napisał na Facebooku Gudkow.
Partia wezwała swoich członków do wycofania swoich podpisów spod projektu. Ma on być niepatriotyczny i obrażać Putina.
"The Moscow Times"