Imigranci na wyspach kontratakują. Najpierw plakaty, potem pojedynek?

Imigranci na wyspach kontratakują. Najpierw plakaty, potem pojedynek?

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu)Źródło:FreeImages.com
Po atakach eurosceptyków z partią UKIP i Nigelem Faragem na czele imigranci w Wielkiej Brytanii rozpoczęli własną kampanię, by pokazać Brytyjczykom, jak wiele zawdzięczają ludności napływowej - podaje TVN24.
W Wielkiej Brytanii trwa kampania wyborcza. Politycy partii UKIP bardzo mocno atakują w niej imigrantów. By temu przeciwdziałać w poniedziałek mają pojawić się plakaty, na których pokazani zostaną imigranci pracujący w Wielkiej Brytanii. W kampanii wystąpi m.in. prawnik, lekarz czy strażak z Polski. W całej inicjatywie bardzo mocno zarysowany jest wątek polski. Sam pomysł stworzenia kampanii powstał w polskiej kawiarni. Pieniądze na kampanię zebrano w zbiórce publicznej.

- Piłam kawę ze starszą Angielką, która narzekała na imigrantów. Mówiła to też właścicielowi kawiarni. A ja na to: wiesz, że właściciel tego miejsca jest Polakiem? To Janusz. Wtedy ona: ale nie chodzi o niego, Janusz jest cudowny, to ci wszyscy inni - opowiadała Saira Grant z Ruchu Przeciw Ksenofobii.

Ostatnio na ataki szefa UKIP Nigela Farage'a zareagował polski książę Jan Żyliński. Wyzwał on brytyjskiego polityka na pojedynek na szable lub słowa.

Fakty TVN