Motocykliści z grupy Nocne Wilki nie zostali wpuszczeni do Polski. Rosyjskie MSZ zażądało od Polski wyjaśnień w tej sprawie.- Warto byłoby ich po prostu wpuścić, wtedy nie byłoby problemu i nie mielibyśmy do czynienia z takimi sytuacjami - stwierdził w TVN24 Biznes i Świat ambasador Federacji Rosyjskiej w Polsce Siergiej Andriejew.
Andriejew mówił, że strona rosyjska nie dostrzega, jakie zagrożenie mogliby stanowić motocykliści. Podkreślił, że polskie MSZ odmówiło wydania zgody, mimo że prosiła o to strona rosyjska. Jak zapewnił, argument, że motocykliści nie dopełnili formalności i nie podali informacji np. dotyczących trasy, jest nieprawdziwy.
- Motocyklistom nie pozwolono wjechać do Polski. Do Niemiec nie dojechali, to była decyzja strony polskiej, polskich władz - podkreślił. Zapewniał, że motocykliści nie mieli zamiaru agitować ani nikogo obrażać.
W rozmowie z Superstacją Siergiej Andriejew, rosyjski ambasador w Polsce stwierdził: Uważam że jeśli ten rajd by się odbył, to nie byłoby żadnego zagrożenia. Byłby to dobry wkład w polepszenie naszych stosunków. Teraz jest to możliwość stracona.
Nocne Wilki
Nocne Wilki to nacjonalistyczny klub motocyklowy, zaprzyjaźniony z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Trasa ich rajdu ma prowadzić z Moskwy przez Mińsk, Brześć, Wrocław, Brno, Bratysławę, Wiedeń, Monachium, Pragę, Torgau i Karlshorst do Berlina. Liczy 6 tys. kilometrów.
Nota MSZ
Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych 24 kwietnia przekazało notę dyplomatyczną Ambasadzie Federacji Rosyjskiej w Warszawie z informacją o odmowie wjazdu na terytorium Polski zorganizowanej grupy motocyklistów, w której znajdowali się przedstawiciele klubu Nocne Wilki - poinformowało w komunikacie MSZ.
Według komunikatu, "podstawą do podjęcia takiej decyzji był brak niezbędnych, precyzyjnych informacji dotyczących harmonogramu pobytu grupy w Polsce". MSZ podało, iż grupa motocyklistów nie wskazała dokładnych tras przejazdów i miejsc noclegów członków klubu. "Dane te były niezbędne do zapewnienia należytego bezpieczeństwa uczestnikom rajdu i odpowiedniej organizacji przedsięwzięcia" - napisało MSZ.
"Noty ws. rajdu zbyt późno"
Jak podkreśla resort, "otrzymał od strony rosyjskiej noty w sprawie rajdu zbyt późno - mniej niż tydzień przed planowanym początkiem wydarzenia". Dodano także, iż "prośby o zgodę na wszystkie pozostałe przedsięwzięcia organizowane przez stronę rosyjską z okazji obchodów 70. rocznicy zakończenia II wojny światowej - rajd Grupy Rekonstrukcyjnej, Rajd Weteranów oraz rajd motocyklistów w ramach delegacji Obwodu Kaliningradzkiego do Braniewa zostały przez Polskę rozpatrzone pozytywnie".
superstacja, msz.gov.pl, tvn24 Biznes i Świat
- Motocyklistom nie pozwolono wjechać do Polski. Do Niemiec nie dojechali, to była decyzja strony polskiej, polskich władz - podkreślił. Zapewniał, że motocykliści nie mieli zamiaru agitować ani nikogo obrażać.
W rozmowie z Superstacją Siergiej Andriejew, rosyjski ambasador w Polsce stwierdził: Uważam że jeśli ten rajd by się odbył, to nie byłoby żadnego zagrożenia. Byłby to dobry wkład w polepszenie naszych stosunków. Teraz jest to możliwość stracona.
Nocne Wilki
Nocne Wilki to nacjonalistyczny klub motocyklowy, zaprzyjaźniony z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Trasa ich rajdu ma prowadzić z Moskwy przez Mińsk, Brześć, Wrocław, Brno, Bratysławę, Wiedeń, Monachium, Pragę, Torgau i Karlshorst do Berlina. Liczy 6 tys. kilometrów.
Nota MSZ
Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych 24 kwietnia przekazało notę dyplomatyczną Ambasadzie Federacji Rosyjskiej w Warszawie z informacją o odmowie wjazdu na terytorium Polski zorganizowanej grupy motocyklistów, w której znajdowali się przedstawiciele klubu Nocne Wilki - poinformowało w komunikacie MSZ.
Według komunikatu, "podstawą do podjęcia takiej decyzji był brak niezbędnych, precyzyjnych informacji dotyczących harmonogramu pobytu grupy w Polsce". MSZ podało, iż grupa motocyklistów nie wskazała dokładnych tras przejazdów i miejsc noclegów członków klubu. "Dane te były niezbędne do zapewnienia należytego bezpieczeństwa uczestnikom rajdu i odpowiedniej organizacji przedsięwzięcia" - napisało MSZ.
"Noty ws. rajdu zbyt późno"
Jak podkreśla resort, "otrzymał od strony rosyjskiej noty w sprawie rajdu zbyt późno - mniej niż tydzień przed planowanym początkiem wydarzenia". Dodano także, iż "prośby o zgodę na wszystkie pozostałe przedsięwzięcia organizowane przez stronę rosyjską z okazji obchodów 70. rocznicy zakończenia II wojny światowej - rajd Grupy Rekonstrukcyjnej, Rajd Weteranów oraz rajd motocyklistów w ramach delegacji Obwodu Kaliningradzkiego do Braniewa zostały przez Polskę rozpatrzone pozytywnie".
superstacja, msz.gov.pl, tvn24 Biznes i Świat