Państwo Islamskie przyznało się do przeprowadzenia zamachu bombowego na zatłoczonym rynku irackiego miasta Khan Bani Saad, w wyniku którego zginęło 120 osób, a przynajmniej 130 zostało rannych.
Jak donosi BBC News, do eksplozji doszło na rynku miasta zamieszkanego głównie przez szyitów. Wybuch miał miejsce, gdy ludzie zebrali się, by świętować zakończenie świętego miesiąca ramadan. Według oświadczenia wydanego przez Państwo Islamskie do zamachu użyto trzech ton materiałów wybuchowych. Był to jeden z najkrwawszych zamachów w ciągu ostatnich 10 lat irackiej historii.
Dowódca policji w mieście Ahemd al-Tamimi w rozmowie z Reutersem powiedział, że po wybuchu ludzie wykorzystywali skrzynki na warzywa, by zbierać części ciał dzieci zabitych w eksplozji.
W związku z zamachem, władze prowincji Diyala, w której leży zaatakowane miasto ogłosiły trzy dni żałoby oraz zrezygnowały z organizacji obchodów święta Eid al-Fitr.
Oświadczenia po zamachu wydał m.in. Biały Dom oraz specjalny przedstawiciel Sekretarza Generalnego Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Iraku Jan Kubisz, który pełni równocześnie funkcję szefa misji UNAMI.
W oświadczeniu Białego Domu, atak nazwano „bestialskim czynem” i zadeklarowano wsparcie dla irackiego premiera i rządu, a także innych partnerów USA w celu zwalczenia Państwa Islamskiego
Kubisz podkreślił, że skty takie jak zamach „nie zdołają zniszczyć prawdziwego zaufania w pokojowe współżycie Irakijczyków”.
BBC News
Dowódca policji w mieście Ahemd al-Tamimi w rozmowie z Reutersem powiedział, że po wybuchu ludzie wykorzystywali skrzynki na warzywa, by zbierać części ciał dzieci zabitych w eksplozji.
W związku z zamachem, władze prowincji Diyala, w której leży zaatakowane miasto ogłosiły trzy dni żałoby oraz zrezygnowały z organizacji obchodów święta Eid al-Fitr.
Oświadczenia po zamachu wydał m.in. Biały Dom oraz specjalny przedstawiciel Sekretarza Generalnego Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Iraku Jan Kubisz, który pełni równocześnie funkcję szefa misji UNAMI.
W oświadczeniu Białego Domu, atak nazwano „bestialskim czynem” i zadeklarowano wsparcie dla irackiego premiera i rządu, a także innych partnerów USA w celu zwalczenia Państwa Islamskiego
Kubisz podkreślił, że skty takie jak zamach „nie zdołają zniszczyć prawdziwego zaufania w pokojowe współżycie Irakijczyków”.
BBC News