Jak poinformował rzecznik ministerstwa obrony Federacji Rosyjskiej, Rosja w 2015 roku zdoła zastąpić ponad połowę uzbrojenia zakupionego na Ukrainie, produktami wyprodukowanymi w kraju – informuje “Kommiersant”.
Rzecznik ministerstwa obrony dodał, że Rosja zdecydowała się wdrożyć dwa programy, w ramach których zastępowane będzie uzbrojenie oraz jego podzespoły dotychczas kupowane na Ukrainie oraz w krajach członkowskich NATO. Jest to wynik embarga nałożonego na sprzedaż technologii militarnych Federacji Rosyjskiej, będącego skutkiem nielegalnej aneksji Krymu oraz wspierania separatystów w Donbasie.
- Oba program są wdrażane. 53 proc. Podzespołów uzbrojenia dotychczas kupowanego na Ukrainie zostanie zastąpione produkcją krajową do końca roku. Jeśli mówimy o wyposażeniu żołnierzy, będzie to około 67 proc. – podkreślił rzecznik.
Rzecznik rosyjskiej resort obrony skrytykował także NATO za wzrost aktywność wojsk Sojuszu u granic Rosji. W 2012 i 2013 NATO przeprowadzało około 90-95 ćwiczeń nieopodal granic Rosji. Teraz wartość ta wzrosła do około 150 – powiedział. Dodał, że wzrost odnotowano także w ilości lotów zwiadowczych państw wchodzących w skład NATO. Tego typu działań ma być dziewięciokrotnie więcej niż w latach 2012 i 2013.
Kommiersant
- Oba program są wdrażane. 53 proc. Podzespołów uzbrojenia dotychczas kupowanego na Ukrainie zostanie zastąpione produkcją krajową do końca roku. Jeśli mówimy o wyposażeniu żołnierzy, będzie to około 67 proc. – podkreślił rzecznik.
Rzecznik rosyjskiej resort obrony skrytykował także NATO za wzrost aktywność wojsk Sojuszu u granic Rosji. W 2012 i 2013 NATO przeprowadzało około 90-95 ćwiczeń nieopodal granic Rosji. Teraz wartość ta wzrosła do około 150 – powiedział. Dodał, że wzrost odnotowano także w ilości lotów zwiadowczych państw wchodzących w skład NATO. Tego typu działań ma być dziewięciokrotnie więcej niż w latach 2012 i 2013.
Kommiersant