Putin zszedł na dno Morza Czarnego. "Podziwiał sztukę bizantyjską"

Putin zszedł na dno Morza Czarnego. "Podziwiał sztukę bizantyjską"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Władimir Putin (fot. służby prasowe Kremla)
Putin podczas wizyty nad Morzem Czarnym oskarżył kijowskie władze o eskalację konfliktu w Donbasie oraz koncentrację armii ukraińskiej w rejonie konfliktu. - Mam nadzieję, że nie dojdzie do konfrontacji na pełną skalę - dodał. Następnie udał się na dno Morza Czarnego - podaje TVN 24.
Putin nurkował w Morzu Czarnym w batyskafie. Jak podają media "prezydent podziwiał na dnie morza sztukę bizantyjską". Batyskaf zszedł na głębokość 82 metrów. Na dnie można było obejrzeć m.in. statek, który zatonął w pobliżu wejścia do Bałakławy w Sewastopolu.

Jak podaje kremlin.ru "misja zbiegła się z dniem utworzenia Rosyjskiego Towarzystwa Geograficznego, założonego 170 lat temu, 18 sierpnia 1845 roku, jednego z najstarszych towarzystw geograficznych na świecie". 

TVN 24, kremlin.ru