Rząd zatrudnia 50 tys. ekspertów "na czarno"

Rząd zatrudnia 50 tys. ekspertów "na czarno"

Dodano:   /  Zmieniono: 
tłumacz, tłumaczenie (fot. blumenkind/fotolia.pl)
Francuski tygodnik "Le Canard Enchaine" opublikował wnioski z tajnego raportu Inspekcji Finansów, z którego wynika, że rząd tego kraju zatrudnia co najmniej 50 tysięcy osób "na czarno" - podaje RMF FM.
"Na czarno" najczęściej pracują tłumacze i eksperci, którzy współpracują z Ministerstwem Sprawiedliwości - takich osób jest ponad 40 i pół tysiąca. Jeżeli doszłoby do tego, że wszystkie te osoby wytoczyłyby zbiorowy proces, rząd Francji musiałby wypłacić ponad pół miliarda euro odszkodowań.

Jednak nie wszyscy "nieoficjalni" współpracownicy chcą dołączyć do ewentualnego procesu - praca "na czarno" jak najbardziej im odpowiada, ze względu na brak podatków odliczanych od tak zarobionych pieniędzy.

Francuscy komentatorzy zaczęli zwracać uwagę na to, że sytuacja do jakiej doprowadzono, naraża skarb pastwa na spore straty. Ministerstwo Sprawiedliwości po publikacji tygodnika zapewniło, że "położy kres praktykom", a współpracownicy mają otrzymywać legalne, opodatkowane honoraria.

RMF FM