Trzech dziennikarzy BBC na "czarnej liście" Ukrainy. "Zamach na wolność mediów"

Trzech dziennikarzy BBC na "czarnej liście" Ukrainy. "Zamach na wolność mediów"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Petro Poroszenko (fot. president.gov.ua)
Na liście ukraińskich sankcji znalazło się trzech dziennikarzy BBC. Zdaniem szefa stacji to "zamach na wolność mediów".
Nowe restrykcje Kijowa mają być wymierzone w osoby i firmy zaangażowane w rosyjską aneksję Krymu oraz konflikt w Donbasie.

Na liście znajduje się 388 nazwisk oraz 105 firm. Dwóch z trzech dziennikarzy BBC na liście to korespondenci w Rosji, jeden to rosyjski współpracownik. - To absolutnie nieistotne i niezrozumiałe działania wobec dziennikarzy BBC. (...) Wzywamy rząd ukraiński do natychmiastowego skreślenia ich nazwisk z listy - powiedział redaktor naczelny Departamentu Aktualności Międzynarodowych BBC Andrew Roy. Poroszenko po fali krytyki postanowił skreślić z listy sankcji nazwiska dziennikarzy brytyjskiej stacji.

Oprócz dziennikarzy z BBC na liście wśród mediów znalazły się głównie propagandowe media rosyjskie, łączni 41 dziennikarzy, także z Polski, Bułgarii, Estonii, Niemiec, Węgier, Izraela, Słowacji, Kazachstanu, Hiszpanii, Słowacji, Szwajcarii Łotwy, Macedonii, Mołdawii i Serbii. Listę przygotowała Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy.

TVN 24, BBC