Amerykańskie organa śledcze badają także sprawę użycia gazu przez rosyjskie siły bezpieczeństwa w czasie operacji odbicia 900 zakładników w teatrze. Spośród 130 śmiertelnych ofiar tej akcji większość zmarła w wyniku działania gazu.
Narzeczona Sandy Bookera, 46-letnia Swietłana Gubariewa, która była wówczas w teatrze i przeżyła atak, przyjechała do USA i w zeszłym tygodniu była przesłuchiwana przez śledczy sąd przysięgłych (Grand Jury - sąd decydujący o ewentualnym postawieniu zarzutów podejrzanemu).
Zdaniem obserwatorów, śledztwo może wywołać napięcia dyplomatyczne między USA a Rosją ze względu na zainteresowanie władz amerykańskich sprawą użycia śmiercionośnego gazu. Akcja ta wywołała krytykę rosyjskiej policji i jej zwierzchników na Kremlu.
Gubariewa, która jest obywatelką Kazachstanu, powiedziała w wywiadzie udzielonym w USA, że "rosyjska wina w tej sprawie (tragedii w teatrze) jest nie mniejsza niż wina czeczeńska".
Jej przyjazd sfinansowała nowojorska Fundacja na rzecz Wolności Obywatelskich, sponsorowana przez Borysa Bieriezowskiego, multimilionera, wroga prezydenta Putina, który wyemigrował do Wielkiej Brytanii po konflikcie z Kremlem.
em, pap