Unia Europejska chce regulować prywatność w sieci. Media społecznościowe dozwolone od 16. roku życia?

Unia Europejska chce regulować prywatność w sieci. Media społecznościowe dozwolone od 16. roku życia?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Flaga Unii Europejskiej (fot. sxc.hu)Źródło:FreeImages.com
Najważniejsze instytucje Unii Europejskiej doszły do porozumienia w sprawie tekstu projektu nowego prawa, które regulować będzie zasady prywatności w sieci. Jeśli zostanie ono przyjęte ograniczone może zostać prawo do korzystania z mediów społecznościowych przez dzieci i nastolatków.

Przedstawiciele Komisji Europejskiej oraz Rady Europejskiej w obecności wysłannika Parlamentu Europejskiego podpisali porozumienie. Zakres regulowanych spraw obejmuje kwestie, które mogą być ustanawiane zarówno rozporządzeniem jak i dyrektywą. Teraz projekt trafi do Parlamentu.

W myśl nowych przepisów konsumenci zyskają więcej praw, a firmom będą groziły większe kary za niedotrzymanie umowy z klientem. Teraz parlamenty 28 państw członkowskich muszą uchwalić nowe lub znowelizować obecne regulacje narodowe w ciągu dwóch lat od ogłoszenia unijnych ustaleń, co nastąpić może na początku 2016 roku.

Konsumenci zyskają większą kontrolę nad własnymi danymi

Nowe regulacje pozwalają klientom dokładniej kontrolować to, w jaki sposób ich dane są używane i przekazywane. Firmom, które nie zaakceptują nowych zasad grożą kary finansowe rzędu 4% od globalnej sprzedaży. W myśl nowych regulacji również dane transferowane pomiędzy organami ścigania w państwach byłego bloku wschodniego nie będą dłużej chronione.

- Dane personalne są dzisiaj częścią całego naszego życia. Poświęciliśmy swój czas, by w nowych regulacjach wziąć pod uwagę interesy wszystkich zainteresowanych - powiedział Jan Phillip Albrecht, który przedstawiał projekt w europarlamencie.

Jak stwierdził przedstawiciel Europejskiej Organizacji Konsumenckiej David Martin, istotnym punktem przepisów jest ustanowienie progu kar dla firm, co powinno spowodować, że korporacje będą traktować nowe przepisy poważnie.

Większa odpowiedzialność firm

Wskutek nowych przepisów, na firmy zostanie nałożona większa odpowiedzialność. Obecnie, za bezprawne użycie danych personalnych klientów odpowiadał wyłącznie podmiot kontrolujący dane. Wkrótce, instytucja będąca w posiadaniu danych, jak i ta je transportująca, będą mogły zostać ukarane.

"Prawo do bycia zapomnianym"

Kolejnym ważnym punktem jest możliwość korekty poufnych informacji, jeżeli są one nieadekwatne oraz usunięcia w przypadku przedawnienia danych czy ich małej wagi. Konsumenci będą mieli prawo, by zażądać zaprzestania używania ich informacji po tym, jak zamkną konto lub np. poprosić firmy marketingowe o nietworzenie ich profili konsumenckich.

Facebook i Instagram od 16 roku życia?

W myśl nowych ustaleń, próg wieku, od którego będzie możliwe transmitowane danych, ma zostać określony przez każde z państw członkowskich. To oznacza podwyższenie minimalnego wieku dozwolonego przy rejestracji na serwisach społecznościowych, takich jak Facebook czy Instagram. Zmiana ma dotyczyć również założenia skrzynki mailowej na Gmailu. W nowym projekcie widnieje zapis dotyczący 16 lat jako wieku granicznego. Parlament każdego z krajów członkowskich może go jednak obniżyć do 13, co jest obecnym limitem dla użytkowników social media w USA.

Zaproponowane zmiany nie cieszą się popularnością wśród firm technologicznych i organizacji pozarządowych działających na rzecz dzieci. - W propozycjach nie wzięto pod uwagę faktu, że miliony dzieci obecnie są już aktywne w sieci. Zablokowania ich kont i uniemożliwienie im dostępu do platform społecznościowych będzie niemal niemożliwe do wykonania - powiedziała Emma Morris, szefowa Instytutu Bezpiecznej Rodziny w Sieci. Próba ograniczenia dostępu dzieci do serwisów społecznościowych może poskutkować tym, że młodzi użytkownicy sieci będą podawać nieprawdziwy wiek w formularzach rejestracyjnych - zauważyła.

Politico