Do zdarzenia doszło we wtorek 29 marca w godzinach porannych. Do domu 67-letniego Włocha, zamieszkałego w rzymskiej dzielnicy San Paolo zadzwonił telefon. Mężczyzna usłyszał w słuchawce wołanie o pomoc w języku angielskim i francuskim.
Mężczyzna potraktował telefon bardzo poważnie. Dzięki jego szybkiej reakcji udało się uratować tych, którzy dryfowali na łodzi po Morzu Śródziemnym. 67-latek zaalarmował policję i poinformował służby o całym zdarzeniu sugerując, że o pomoc mogą prosić uchodźcy zmierzający do Europy. Policjanci, którzy dowiedzieli się o sprawie przekazali informację na posterunek Straży Przybrzeżnej, która jest odpowiedzialna za koordynację działań mających na celu pomoc osobom, które przypływają na łodziach i pontonach z wybrzeży Libii do Włoch.
Il Messaggero