Węgry bez premiera (aktl.)

Węgry bez premiera (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
Premier Węgier Peter Medgyessy podał się do dymisji. To wynik sporu premiera z liberalnym partnerem koalicyjnym po zdymisjonowaniu ministra gospodarki.
Przewodniczący Węgierskiej Partii Socjalistycznej (MSZP) Laszlo Kovacs powiedział na konferencji prasowej, że ugrupowanie ma już kandydata na nowego szefa rządu, ale na razie nie ujawni, o kogo chodzi. Premier ma być mianowany do 26 sierpnia, a głosowanie w  parlamencie odbędzie się przed 6 września.

Medgyessy zażądał w czwartek rano od liberalnego Związku Wolnych Demokratów (SZDSZ) deklaracji zaufania. "Albo do dziś wieczór SZDSZ wyrazi zaufanie dla premiera, albo do 26 sierpnia powinien stworzyć warunki dla wybrania nowego premiera" - powiedział dziennikarzom po rozmowach liberałów z MSZP.

Medgyessy zdymisjonował w środę ministra gospodarki Istvana Csillaga, który wraz z trzema innymi ministrami reprezentował w  rządzie liberałów. Premier zaproponował Wolnym Demokratom, by  wysunęli nowego kandydata.

Jednak przywódca SZDSZ Gabor Kuncze oświadczył w środę na  konferencji prasowej, że choć jego ugrupowanie nie wystąpi z  rządu, to zainicjuje rozmowy w sprawie przyszłości koalicji. Jak zaznaczył Kuncze, pozbawienie Csillaga funkcji ministra zaszkodziło koalicji i podważyło zaufanie liberałów do premiera.

Choć Wolni Demokraci mają w 386-osobowym parlamencie zaledwie 20 mandatów, odgrywają ważną rolę w koalicji rządzącej, która ma  zaledwie 10 głosów przewagi nad centroprawicową opozycją.

Kovacs podkreślił w wypowiedzi dla agencji MTI, że obie partie są zdecydowane utrzymać koalicję i chcą wygrać wybory w 2006 roku.

Opublikowany w zeszłym tygodniu sondaż Instytutu Gallupa wskazuje, że na socjalistów i liberałów zamierza głosować 23 proc. wyborców, a na opozycję - 39 proc.

sg, pap