Jak informuje Reuter, w rejonie sanktuarium Alego słychać było co najmniej dziesięć wybuchów, z których kilka przypominało odgłosy eksplozji pocisków artyleryjskich. Towarzyszyły temu wystrzały z broni ręcznej. Pocisk odłamkowy uderzył w dziedziniec meczetu. Już wcześniej ostrzał lekko uszkodził zewnętrzny mur świątyni.
W poniedziałkowym reportażu arabskiej telewizji satelitarnej Al- Dżazira widać było kilka potężnych słupów dymu, podnoszących się w niebo z okolic meczetu Alego.
W nocy z niedzieli na poniedziałek pozycje sadrystów w centrum Nadżafu zaatakowała powietrzna kanonierka AC-130, uzbrojona między innymi w 105-milimetrową haubicę.
Amerykańskie czołgi, które w nocy podjechały do meczetu Alego na odległość do dwustu metrów, przed południem wycofały się na pozycje zajmowane w niedzielę, około 800 metrów od świątyni- mauzoleum.
ss, pap