Pełzająca rebelia Sadra

Pełzająca rebelia Sadra

Dodano:   /  Zmieniono: 
W położonej w tzw. trójkącie sunnickim Faludży doszło do walk między siłami amerykańskimi i bojownikami islamskimi. Walki toczyły się także w Mieście Sadra.
Rzecznik piechoty morskiej USA płk T.V. Johnson potwierdził, że siły USA toczyły walki z  bojownikami islamskimi w Faludży, na zachód od Bagdadu. Według rzecznika, islamiści zaatakowali pozycje amerykańskie na przedmieściach miasta, a siły USA odpowiedziały serią ataków na  pozycje bojowników w mieście. Podczas walk użyto lotnictwa, czołgów i artylerii.

Faludża, leżąca w tzw. trójkącie sunnickim, jest jednym z  najsilniejszych ognisk oporu przeciwko Amerykanom i wspieranemu przez nich rządowi irackiemu.

W kwietniu siły USA przez trzy tygodnie oblegały miasto, starając się wyprzeć stamtąd bojowników islamskich, ale od tego czasu islamiści wzmocnili swoją kontrolę.

W poniedziałek islamiści zabili w Faludży podczas samobójczego ataku siedmiu żołnierzy piechoty morskiej USA. Był to jeden z  najkrwawszych ataków na siły amerykańskie w Iraku.

Zaostrza się też sytuacja w Mieście Sadra, bagdadzkiej dzielnicy biedoty. W starciach z milicją szyicką Muktady al-Sadra zginął amerykański żołnierz, a kilku innych zostało rannych. W ciągu minionych 24 godzin śmierć poniosło tam 40 osób, a 172 zostały ranne.

Żołnierz USA zginął we wtorek po południu w Bagdadzie od strzału z broni lekkiej; drugi poniósł śmierć w Baladzie, 75 km na północ od Bagdadu. W sumie od poniedziałku rana śmierć poniosło 13 żołnierzy amerykańskich. Od początku inwazji amerykańskiej w Iraku w marcu 2003 r. w kraju tym zginęło 994 żołnierzy USA - obliczyła agencja AFP na podstawie komunikatów armii amerykańskiej.

em, pap