Teheran grozi MAEA

Dodano:   /  Zmieniono: 
Po ostrej rezolucji MAEA władze Iranu zagroziły zamknięciem kraju dla nuklearnych inspekcji ONZ, jeśli kwestia jego domniemanych zbrojeń jądrowych stanie na forum Rady Bezpieczeństwa.
"Jeśli chcą oni odesłać Iran do Rady Bezpieczeństwa, to nie jest to mądre, i (wówczas) wstrzymamy realizowanie protokołu dodatkowego" - oświadczył na konferencji prasowej w Teheranie główny irański negocjator w sprawach nuklearnych Hassan Rohani w reakcji na ostrą w tonie sobotnią rezolucję Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, żądającą od Iranu całkowitego zaprzestania wzbogacania uranu.

Protokół dodatkowy do układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (Non-Proliferation Treaty - skrót NPT) umożliwia inspektorom Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) niezapowiedziane kontrole instalacji nuklearnych państw-sygnatariuszy. MAEA ma status agendy ONZ. O potajemne prace nad bronią atomową oskarżają Iran Stany Zjednoczone, przypominając, że kraj ten choć formalnie poddaje się międzynarodowej kontroli, faktycznie sabotuje współpracę z MAEA. Procedury MAEA przewidują, że kraj łamiący postanowienia NPT powinien być poddany sankcjom Rady Bezpieczeństwa.

Iran nie podporządkuje się uchwale MAEA, nakazującej mu wstrzymanie wzbogacania uranu. "Iran nie przyjmie żadnych zobowiązań, dotyczących zawieszenia wzbogacania uranu. Żadne ciało międzynarodowe nie może zmusić Iranu do tego" - powiedział irański negocjator.

Stanowczy ton jednogłośnie uchwalonej rezolucji MAEA wynika z nieprawidłowości, jakie wykryły poprzednie inspekcje MAEA. Ich wyniki nie wykluczają bowiem, że irańskie technologie wzbogacania uranu mogą posłużyć nie tylko do produkcji paliwa reaktorowego, ale także materiału rozszczepialnego dla broni nuklearnej.

em, pap