Książę Ranariddh zastrzegł, iż parlament będzie chciał przekonać monarchę, by pozostał na tronie. Nie jest jasne, czy złożona przez Norodoma Sihanouka abdykacja w formie listu do parlamentu jest zgodna z konstytucją Kambodży.
Sihanouk od niemal roku przebywał w Pekinie, gdzie od lat leczy się z powodu choroby nowotworowej. Zasiadał na tronie - z przerwami - od kwietnia 1941 roku. Po raz ostatni objął tron w 1993 r. Nie mianował swego oficjalnego następcy.
Z podanych w Phnom Penh niepotwierdzonych informacji wynika, że monarcha chce by na tronie zasiadł jego młodszy syn, urodzony w 1953 r. książę Sihamoni, do niedawna ambasador Kambodży przy UNESCO. Inne źródła twierdzą, iż obecny monarcha zasugerował, by jego następcę mianowała specjalna Rada Dworu.
Konstytucja Kambodży stanowi, iż nowy król musi być wybrany w ciągu siedmiu dni po zgonie poprzedniego monarchy. W konstytucji nie przewidziano przypadku abdykacji.
ss, pap