Ceremonia, w której uczestniczyli także m.in. prezydenci Litwy Valdas Adamkus i Ukrainy Wiktor Juszczenko, odbyła się na Placu św. Marka w Zagrzebiu.
Jak mówił podsekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Andrzej Majkowski, obecność Kwaśniewskiego na zaprzysiężeniu Mesicia jest wyrazem poparcia dla europejskich i euroatlantyckich aspiracji Chorwacji.
W swym wystąpieniu prezydent Mesić powiedział również, Chorwacja będzie się starała przezwyciężyć brzemię ostatnich wojen. Oznacza to - zapowiedział - że jako szef państwa będzie rzecznikiem prawa tych ludzi, którzy opuścili kraj, do powrotu w spokoju i bezpieczeństwie.
Mesić przyrzekł, że Chorwacja będzie krajem otwartym, skupiającym się na euroatlantyckiej integracji. Podkreślił też konieczność współpracy regionalnej, nie tylko między państwami, ale i też między ich mieszkańcami. "To będzie nasz cel w polityce zagranicznej" - zaznaczył.
Centrysta Stipe Mesić pokonał w drugiej turze wyborów swoją konserwatywną rywalkę Jadrankę Kosor.
ks, pap