Bakijew zagrożony, Akajew nietykalny

Bakijew zagrożony, Akajew nietykalny

Dodano:   /  Zmieniono: 
W Biszkeku nie wyklucza się próby zamachu na życie pełniącego obowiązki szefa państwa Kirgistanu Kurmanbeka Bakijewa.
Rzeczniczka władz w Biszkeku, Jelena Bułdakowa powiedziała w  sobotę dziennikarzom, iż  władze dysponują konkretnymi informacjami w sprawie spisku - przygotowywanego zamachu na życie Bakijewa. Stąd też m.in. zmieniono miejsce konferencji prasowej kirgiskiego przywódcy, przenosząc spotkanie z dziennikarzami z  siedziby rządu do siedziby służb bezpieczeństwa.

Rzeczniczka nie podała dalszych szczegółów.

***********************************************************

Zgodnie z kirgiskim prawem Askar Akajew ma prawo do nietykalności - poinformował w sobotę na  konferencji prasowej pełniący obowiązki szefa państwa Kirgistanu Kurmanbek Bakijew.

"Nikt tego prawa nie zmienił" - powiedział. Dodał, że nie wie dokładnie, gdzie obecnie znajduje się były prezydent.

"Według moich informacji najpierw był on w Kazachstanie, a dziś znajduje się w Moskwie. To pierwszy prezydent republiki, który wiele zrobił dla rozwoju naszego państwa, dla jego odbudowy i  suwerenności. Muszę przyznać, że w tym wielka zasługa Akajewa" -  podkreślił Bakijew.

Kirgiska opozycja usankcjonowała w piątek przejęcie władzy w  wyniku niemal bezkrwawego przewrotu. Na pełniącego obowiązki prezydenta i premiera, parlament Kirgistanu mianował Kurmanbeka Bakijewa, który sprawował funkcję szefa rządu w latach 2000-2002.

Do parlamentu powrócili deputowani sprzed wyborów 27 lutego i 13 marca. Unieważnienia ich wyników domagała się opozycja, oskarżająca o fałszerstwa ekipę zbiegłego z kraju prawdopodobnie do Rosji prezydenta Askara Akajewa. Sąd Najwyższy Kirgistanu w  czwartek anulował wyniki głosowania.

ss, pap