Przed dwoma laty kardynał Joseph Ratzinger, jako papieski wysłannik, brał udział w uroczystościach ku czci świętego Stanisława na Skałce w Krakowie.
Wszyscy zauważyli, że Benedykt XVI coraz lepiej mówi po polsku. Polacy wznosili okrzyki: "Niech żyje papież!".
Podczas tej trzeciej od swego wyboru audiencji generalnej Benedykt XVI odczytał kolejną katechezę, przygotowaną jeszcze dla Jana Pawła II. Jej tematem był kantyk z Księgi Apokalipsy, w którym mowa jest o zwycięstwie sprawiedliwych w walce z szatanem.
Po raz pierwszy od swego wyboru na papieża w swym publicznym wystąpieniu Benedykt XVI nie wspomniał swego poprzednika Jana Pawła II. Nie mówił o nim nawet wtedy, gdy przypomniał o przypadającej w piątek uroczystości Matki Bożej Fatimskiej, której polski papież przypisywał swe ocalenie w zamachu na Placu świętego Piotra 13 maja 1981 roku.
W audiencji na Placu świętego Piotra wzięło udział w środę 17 tysięcy osób.
ks, pap