Liczba osób, które zachorowały w Hiszpanii po zjedzeniu zakażonych salmonellą pieczonych kurczaków wzrosła do 1700 - poinformowały władze sanitarne kraju. 90-letni mężczyzna zmarł wskutek zatrucia.
Bakterie salmonelli znajdowały się w gotowym produkcie, sprzedawanym w całej Hiszpanii. Jego producentem jest jedna z największych w kraju firm przetwórstwa mięsnego Sada SA z okolic Toledo, w środkowej Hiszpanii. Zakłady te produkują codziennie kilka milionów opakowań wyrobów mięsnych i garmażeryjnych.
Mimo komunikatu, w którym Sada SA zapewnia o wycofaniu ze sprzedaży całej zakażonej partii kurczaków, liczba zachorowań stale rośnie.
Ustalono, że źródłem zakażenia był dozownik galarety, którą oblewano pieczone kurczaki przed foliowaniem.
ss, pap