Saudyjczycy ostrzegali przed zamachami w Londynie

Saudyjczycy ostrzegali przed zamachami w Londynie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Arabia Saudyjska ostrzegła brytyjskie władze o możliwym ataku terrorystycznym w Londynie kilka tygodni przed 7 lipca - informuje brytyjski "Observer", powołując się na źródła saudyjskie.
Według gazety, policja w Rijadzie natrafiła na ślad połączeń telefonicznych wykonanych przez jednego z przywódców Al-Kaidy Kareema al-Majati, który miał kontaktować się z komórką terrorystyczną działającą w Wielkiej Brytanii.

Z rozmów przeprowadzonych przez Majatiego miało wynikać, że grupa terrorystyczna w Wielkiej Brytanii planuje zamachy.

"Było dla nas jasne, że jakaś grupa terrorystów planuje ataki w  Wielkiej Brytanii. Przekazaliśmy informacje (kontrwywiadowi) MI5 i  (wywiadowi) MI6. Teraz sprawdzamy, czy wykonano połączenia telefoniczne bezpośrednio do zamachowców z Londynu" - powiedział cytowany przez "Observera" przedstawiciel saudyjskich służb bezpieczeństwa.

Majati, Marokańczyk mieszkający w Arabii Saudyjskiej, został zastrzelony przez miejscową policję w kwietniu. Był podejrzany o  inspirowanie zamachów w Casablance w 2003 roku i powiązania z  zamachami w Madrycie w 2004 roku.

Ambasador Arabii Saudyjskiej w Londynie książę Turki al-Faisal opublikował w sobotę wieczorem komunikat, w którym potwierdził, że  w minionych miesiącach saudyjski wywiad przekazał Brytyjczykom informacje o zagrożeniu terrorystycznym w Londynie.

Choć ambasador nie ujawnił, jakie przekazano informacje, to  według "Observera" dotyczyły one rozmów telefonicznych, e-maili oraz SMS-ów wymienianych pomiędzy komórką Al-Kaidy w Arabii Saudyjskiej a grupą w Wielkiej Brytanii.

Cytowane przez gazetę źródła w brytyjskiej policji, "kategorycznie zaprzeczyły, że otrzymano jakiekolwiek ostrzeżenia o ataku na Londyn, które mogłyby zapobiec tragedii 7 lipca".

W zamachach samobójczych w londyńskim metrze i autobusie miejskim zginęły 52 osoby oraz czterech zamachowców-samobójców.

ss, pap