Bush bierze odpowiedzialność za błędy

Bush bierze odpowiedzialność za błędy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Amerykański prezydent George W. Bush powiedział, że bierze na siebie "pełną odpowiedzialność" za wszystkie błędy popełnione przez rząd po przejściu huraganu Katrina.
Bush wystąpił na wspólnej konferencji prasowej z  prezydentem Iraku Dżalalem Talabanim, przebywającym z wizytą w  Stanach Zjednoczonych.

Amerykański prezydent dodał, że w cztery lata po 11 września Katrina sprowokowała pytania o poziom przygotowania władz USA wszystkich szczebli na wypadek tak katastrof naturalnych, jak i  aktów terroru.

"Katrina ujawniła poważne braki w naszej zdolności reagowania na wszystkich szczeblach, do tego stopnia, że  nawet rząd federalny nie wykonał swojej pracy jak trzeba, za co biorę odpowiedzialność" - oświadczył Bush, zapytany, czy  Amerykanie powinni się obawiać, że władze są nieprzygotowane na  wypadek nagłych sytuacji.

Amerykański prezydent powiedział, że "chce wiedzieć, co poszło źle, a co dobrze", aby "móc lepiej współpracować z władzami federalnymi i lokalnymi". "W naszym narodowym interesie leży rozeznanie, co należy poprawić, aby być lepiej przygotowanym" -  podkreślił.

Bush wyraził się z uznaniem o ratownikach, którzy nieśli pomoc ofiarom Katriny, i powiedział, że "chce, aby Amerykanie wiedzieli, jak ciężko ci ludzie pracowali, żeby uratować ludzkie życie".

Katrina przeszła nad Florydą 25 sierpnia, po czym oddaliła się od  amerykańskich wybrzeży, aby powrócić z nową siłą 29 sierpnia nad Luizjanę, Missisipi i Alabamę. Oficjalnie poinformowano o  ponad 500 ofiarach śmiertelnych kataklizmu. Co najmniej 141.500 poszkodowanych przebywa w centrach pomocy.

ss, pap