Samolot dyspozycyjny Cessna 208 rozbił się w sobotę wieczorem około 100 kilometrów na południe od Moskwy, przy czym nie ocalał nikt spośród łącznie ośmiu pasażerów i członków załogi.
Katastrofa nastąpiła w pobliżu miejscowości Stupino. Jednosilnikowy turbośmigłowy samolot leciał z Woroneża do moskiewskiego portu lotniczego Domodiedowo z sześcioma pasażerami i dwoma pilotami na pokładzie.
Według agencji RIA Nowosti, świadkowie mówią, że samolot spadł z dużej wysokości w rejonie wsi Staroje, w odległości ok. 10 km na północny wschód od podmoskiewskiego miasta Stupino i stanął w płomieniach. Jak poinformowała agencja, jednym z pasażerów samolotu był Igor Olszański, syn i współpracownik posła do Dumy Nikołaja Olszańskiego.
Przyczyny wypadku nie są na razie znane.
Wypadki lotnicze są stosunkowo częste w Rosji. W piątek w pobliżu Wołogdy na północ od Moskwy rozbił się śmigłowiec Mi-2. Zginęły 4 osoby.
ss, pap