Gienrich Padwa domaga się umorzenia sprawy swojego klienta i zwolnienia go z kolonii karnej.
16 maja 2005 roku Chodorkowski i jego partner biznesowy Płaton Lebiediew zostali skazani na kary po dziewięć lat pozbawienia wolności w kolonii karnej o zwykłym rygorze za przestępstwa gospodarcze - defraudacje i uchylanie się od podatków. 22 września zeszłego roku sąd złagodził im wyroki do ośmiu lat pozbawienia wolności. Obaj od początku odrzucali wysunięte wobec nich oskarżenia, uważając je za sfabrykowane i politycznie umotywowane. Również obserwatorzy rosyjskiej sceny politycznej uważają, że za procesem przeciwko Chodorkowskiemu, który popierał opozycję antykremlowską, stoi otoczenie Putina.
Chodorkowski, który uważany był za jednego z najbogatszych Rosjan, odbywa karę w kolonii karnej w Krasnokamieńsku w obwodzie czytyjskim, w Syberii Wschodniej (ok. 6 tys. km na południowy wschód od Moskwy).
pap, em