Według władz, posłanka została porwana w północnej dzielnicy Szaab, zamieszkałej głównie przez społeczność szyicką. Mashhadani uprowadzono, kiedy wracała w konwoju z leżącej na północ od Bagdadu prowincji Dijala. Konwój został zatrzymany przez grupę uzbrojonych mężczyzn w siedmiu samochodach.
Zdaniem Hamdi Hassouna z oddziału Irackiej Partii Islamskiej w Bakubie (stolica prowincji Dijala), porwana posłanka została zatrzymana w punkcie kontrolnym na rogatkach Bagdadu przez około 10 uzbrojonych mężczyzn ubranych po cywilnemu.
Według Hassouna, po sprawdzeniu dokumentów napastnicy kazali wysiąść Mashhadani i jej ochroniarzom z samochodu; następnie porywacze kazali wsiąść wszystkim do innych samochodów i odjechali. Jednemu z ochroniarzy udało się uciec.
pap, ab